„II  SŁOWACKA  WIOSNA”

1.

30.04 – 8.05.2011   rzeka Hron od Pohorelská Maša do Revište

prowadzący:  Jan Kramek,        nr tel. dom.:  22  649-74-92

                                                       nr kom.:        662 743-551

            e-mail:  jankajaki@wp.pl                j.kramek@chello.pl

            cv:  http://www.kajel.pl/page/prowadzacy/7

Wymarzona pora do spłynięcia Hronem, albowiem w miesiącach letnich jest więcej ruchu na rzece, a i z poziomem wody bywa różnie, zwłaszcza w górnym biegu. Według znawców, którzy tamtędy płynęli, jest to rzeka w pełni zasługująca na spłynięcie w całości.

Do położonej na południu od polskich granic doliny Hronu, za dwoma wysokimi pasmami górskimi na dodatek, wiosna przychodzi wcześniej niż do nas. Można więc mieć nadzieję na wygrzewanie się w wiosennym słoneczku na rzece płynącej wśród drzew i krzewów obsypanych kwieciem oraz pokrytych świeżą zielenią liści, zza których wyłaniają się góry z leżącym jeszcze pod szczytami śniegiem. Pięknie może być po prostu jak na Orawie i Wagu w 2008 roku.

Według miejscowych, a w tej materii można raczej Słowakom wierzyć, szlak ma trudność od ww II w górnym biegu do Brzezna, a niżej ledwie ww I, czyli można założyć, że jest dostępny również dla niewiele obeznanych z szybko i nieco burzliwie płynącą rzeką, zwłaszcza, że największe trudności w górnym biegu są do obniesienia, co jest tym łatwiejsze, że będziemy płynąć kajakami bez bagażu. Większość sztucznych progów na rzece jest niewysoka i możliwa do spłynięcia przy normalnym stanie wody o tej porze roku.

Podobnie jak w poprzednim roku w Czechach na Wełtawie, spływ będzie się odbywał w oparciu o dwie stałe bazy noclegowe. Jedna będzie prawdopodobnie w Nemecka (4 noclegi), a druga w mieście Zvolen (3 noclegi). W związku z tym żaden sprzęt biwakowy (namioty, materace śpiwory, butle gazowe itp.) nie będzie potrzebny, ale trzeba się liczyć z kosztami do 100 euro na osobę. Taki sposób organizacji pozwoli nam wbrew pozorom zaoszczędzić czas i wydłużyć każdego dnia płynięcie, a za kwotę około 70 euro każdy będzie miał niespotykany zwykle na naszych spływach komfort noclegowo-bytowy.

Wyżywienie we własnym zakresie.

Autokar będzie dowoził uczestników ze sprzętem na miejsce startu każdego etapu, a po jego zakończeniu zabierał wszystkich na nocleg.

Orientacyjny koszt wynosi 550 zł i obejmuje wszelkie przejazdy autokarem, korzystanie z kajaków, ubezpieczenie i pozostałe koszty organizacyjne.

Za jedyne 350 zł można skorzystać z autokaru do przejazdu na Słowację i z powrotem, zaś w czasie spływu wędrować po okolicy pieszo, mając oparcie w pozostałej części grupy i w jeżdżącym ze spływem autokarem oraz korzystając z publicznych środków komunikacji.

Podczas przejazdu powrotnego przez Słowację 7.05.2010 planowane jest zwiedzanie po drodze (dokładny program będzie ustalony), a przyjazd do Warszawy nastąpi najpóźniej w południe 8.05.2010.